Kolejny nie-słoneczny dzień zaczyna się. Wczoraj nie chciało się wracać ze spaceru, ale niestety mała zastrajkowała i trzeba było wrócić do domu. Nadal mam małego lenia. Mimo to wczoraj z okazji takiego właśnie lenia zrobiłam pizzę na kolację, a dzisiaj „robi się” moje mleko kokosowe Serdecznie polecam ten przepis, pizza wychodzi pyszna, chrupiąca i przede wszystkim zawsze wychodzi :)
Składniki:
- 30g drożdzy
- 400g mąki
- ok. 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki wody
- szczypta soli
Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy rozdrobnione drożdże, oliwę z oliwek i sól. W szklance mieszamy mleko z wodą i wlewamy część do miski. Wyrabiamy ciasto i w miarę potrzeb dolewamy naszą mieszankę. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na jakąś godzinę W tym czasie możemy przygotować sos na spód z pomidorów bądź koncentratu pomidorowego. Ja użyłam po prostu keczupu (nie miałam czasu na przygotowanie sosu). Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 5mm (w zależności od upodobań). Na wierzch pizzy położyłam kolejno: keczup, ser żółty, pieczarki, szynka, papryka, cebula, kukurydza, ser żółty. Całość posypałam bazylią Pizzę pieczemy w 200-220 stopniach przez około 20-30 minut. Pychota! Ja uwielbiam z sosem czosnkowym, obowiązkowo własnej roboty. Czasem ciasto na pizzę robię z połowy składników, ale wtedy starcza tylko dla jednej osoby, bo ta wychodzi spora.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz