W związku z nadejściem pięknej wiosny nie mam ostatnio czasu na nic. A to za sprawą dłuuugich spacerów z córką, która zwykle na tych spacerach śpi :) Dzisiaj udało mi się w końcu znaleźć moment i przygotować pyszną kolację :) A więc tak:
Składniki:
- makaron
- pierś z kurczaka
- szpinak (u mnie pakowany z biedronki)
- ser feta
- cebula
- przyprawy do smaku (u mnie pieprz, zioła prowansalskie, bazylia, rozmaryn)
- pietruszka
- łyżka oleju
- sok z cytryny
Przygotowanie:
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu, w tym czasie kroimy kurczaka w małe kawałki i cebulę. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię kurczaka, doprawiamy, po chwili dorzucamy cebulę, a później rozdrobniony szpinak. Po kilku minutach dodajemy fetę. Całość mieszamy, aż do roztopienia się fety. Można dolać odrobinkę wody. Na koniec wrzucamy pokrojoną pietruszkę i dodajemy kilka kropel soku z cytryny.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz